poniedziałek, 14 października 2013

Bojan Black IPA


Bojan Black IPA to nowe piwo z niedawno reaktywowanego browaru w Bojanowie. Zabytkowy browar powstał w 1881 r., w 1949 r. został znacjonalizowany a największa produkcja - ok 100 tys. hektolitrów - przypadała na lata 70 i 80 ubiegłego wieku. W roku 1999 ogłoszono jego upadłość. Można zatem powiedzieć, że browar po 14 latach powstał ponownie jak feniks z popiołów. Na początku wielkość produkcji ma wynosić 5 tys. hektolitrów, docelowo 90 tys. hektolitrów rocznie. Co ciekawe obecny właściciel zapowiada uruchomienie również słodowni oraz zakup ziemi pod uprawę chmielu. 



Kolor: jasno miedziany, klarowne

Piana: jaka piana?

Zapach: słodowe, karmelowe, delikatne nuty owocowe i orzechowe od ciemnych słodów karmelowych

Smak: karmelowy, odrobina ciemnych owoców, szybko atakująca goryczka, trawiasta, piołunowa, długo pozostająca, koniec jest wytrawny, wysuszający, niska pełnia.

Wysycenie: jakie wysycenie?

Opakowanie: etykieta czytelna, dość standardowa, natomiast nazwa piwa jest porażką na całej linii


Podsumowanie
Z pewnością piwo nie powala na kolana i można się przyczepić do wielu rzeczy począwszy od samej nazwy, która sugeruje, że jest to piwo w stylu Black IPA, a okazuje się być standardowym India Pale Ale. To tak jakby jasnego lagera nazwać na etykiecie "bohemskie ciemne". Razi również kompletny brak piany oraz niemal zerowe wysycenie. Przeszkadza również zbyt długo zalegająca, trawiasto-piołunowa goryczka. Z drugiej jednak strony samo piwo nie jest wcale złe, ogólnie nieźle się zapowiada, i gdyby dodać odrobinę słodów barwiących, poprawić pełność i szlachetność goryczki to mogłoby być naprawde świetnym piwem. I mam nadzieję, że takie zmiany zajdą w kolejnych warkach. No cóż, pożyjemy, zobaczymy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz